Dietetyk Lublin

Aktualna waga 107,0kg 🙂

Zauważyłam kolejny plus diety 🙂 oprócz tego, że waga leci w dół samopoczucie jest fantastyczne i lepiej śpię to bardzo poprawiła mi się cera. Wcześniej częściej miałam jakiś nieproszonych gości na twarzy a tu nawet w te „kobiece’ dni nie ma nic :-) także, dieta działa jednak cuda 😉

Nawet przed okresem nie ciągnie mnie do słodyczy i innych niezdrowych rzeczy, co zawsze miało miejsce. Nie wiem ile w tym mojej silnej woli a ile zbilansowanej diety, ale to nie ważne, grunt że działa! Chociaż trzeba przyznać, że znalazłam w sobie tak duże pokłady silnej woli, że aż sama siebie zaskoczyłam 🙂 postanowiłam sobie za cel co najmniej przez 2 miesiące nie robić żadnych odstępstw od diety i tego się trzymam 🙂 Cera też mi się poprawiła 🙂

Jestem w szoku,  że w dwa tygodnie tak mi spadła oponka z brzucha. naprawdę, nie wiedziałam, że to możliwe… A to tylko niecałe 2 kg! Czuję się o wiele lżejsza, nie tylko jeśli chodzi o wagę, ale też o samopoczucie, nic nie leży mi na żołądku i nie czuję się ociężała. To chyba samo w sobie motywuje mnie do tego, by wprowadzić te nawyki żywieniowe na stałe.

Mój chłopak zakochał się w sosie na bazie oliwy i cytryny i konsekwentnie wcina ze mną sałatki, a siostra zaczęła jeść owsiankę, co też można przyjąć jako dodatkowy sukces.

Dzień dobry Pani Doroto 🙂 ️ Chciałam tylko Pani powiedzieć, że te przepisy co Pani mi daje tak mi pasują smakowo, że mam wrażenie że zna Pani na wylot moje podniebienie. Dziś jadłam chleb z bazyliowym pesto (do wczoraj nie wiedziałam że coś takiego istnieje) i mozarella, no mega mój smak. Wczoraj sałatkę z ciecierzycy i fety, aż mój mąż zachwalał, bo go poczęstowałam. A kaszę gryczaną z brokułem i kurczakiem jadła z jednego talerza ze mną córka. Te potrawy nie brzmią dobrze po pierwszym przeczytaniu, ale po przygotowaniu są dla mnie wyśmienite. Taka dieta to sama przyjemność, a nie męka. Czuje się po tygodniu bardzo dobrze, mam więcej siły, nie chce mi się spać w dzień, o 19.00 mam siłę tańczyć z córką, a wcześniej porostu nie miałam siły się ruszyć. Czułam się jak zmęczona życiem inwalidka.